Historia tatuaży sięga bardzo głębokiej starożytności. Ich pierwsze znaczenie związane jest z obrzędami rytualnymi przynależnymi jednak w pierwszej kolejności do plemiennych wojowników. W niektórych kulturach prawo do tatuażu zyskiwało się dopiero wtedy, gdy wojownik wyróżnił się w walkach zabijając swojego pierwszego wroga. Słowo tatuaż wywodzi się z języka samoańskiego. Tatuaż w jednych kulturach był nagrodą, w innych znakiem przynależności do elity, a jeszcze w innych oznaką piętnującą niewolnika czy skazańca.
Współczesny tatuaż
Czasy nowożytne nie zapomniały o tatuażu. Epoka odkryć geograficznych i zamorskich podróży przybliżyła Europejczykom tę sztukę, jednak w kontekście lokalnej sensacji, gdy porywano członków plemion, by pokazywać ich tatuowaną skórę gawiedzi. Pierwszą grupą zawodową, która wykorzystywała tatuaż jako symbol przynależności stali się żeglarze, po nich po tatuaż sięgnęli inni członkowie grup społecznych, również ci zamożni czy należący do arystokracji. Pod koniec XIXw. wynaleziono pierwszą maszynkę do robienia tatuażu co przyczyniło się do popularyzacji tatuażu i powołało do życia pierwsze studio tatuażu. Tatuaż ma też swoją ciemną historię, gdy służył do znakowania niewolników czy więźniów jeszcze w XXw. Sięgnęli po niego również naziści w obozach koncentracyjnych.
Sztuka robienia tatuażu
Tatuaż wykonuje się poprzez wprowadzenie pod skórę tuszu za pomocą igły. A to wiąże się bólem. Igła musi przerwać ciągłość skóry, by udało się wprowadzić pod nią barwny tusz. Ból związany z zabiegiem zależy od wielu czynników, zwłaszcza, że każdy klient salonu tatuażu ma nieco inny tzw. próg bólu, czyli moment, gdy nie jest w stanie znieść intensywności bodźca. Natężenie bólu zależy też od miejsca, które podlega tatuowaniu. Jest on inny, gdy tatuaż powstaje na ramieniu czy łopatce, a jeszcze inny, gdy zabiegu dokonuje się na stopie, nadgarstku czy żebrach. Zarówno tatuażysta jak i tatuowany muszą radzić sobie z problemem bólu, każdy z nich w odmienny sposób.
Salon tatuażu- profesjonalny zabieg ze znieczuleniem
Wiele osób decyduje się na tatuowanie bez użyca jakiegokolwiek preparatu przeciwbólowego, a jest ich na rynku sporo. Jedne stosuje się przez zabiegiem, inne w trakcie. Niektóre z nich całkowicie uśmierzają ból inne tylko go łagodzą. Środki znieczulające posiadają też inne funkcje, zmniejszają opuchliznę po zabiegu, dezynfekują tatuowane miejsce, blokują powstawanie siniaków czy powstrzymują krwawienie.
Tatuaż a znieczulenie ogólne
Klienci salonów tatuażu decydujący się na usługę tatuażu zastanawiają się często nad przyszłymi konsekwencjami. Najwięcej wątpliwości wzbudza wpływ tatuażu na znieczulenie ogólne organizmu, w przypadku konieczności wykonania różnego rodzaju badań czy zabiegów. Odpowiedź specjalistów jest zawsze jednoznaczna. Tatuaż nie wywiera żadnego wpływu na zakres znieczulenia ogólnego. Nie ma więc wpływu na znieczulenie, jakie podaje się przy porodzie, przy zabiegu na żylakach, czy przy leczeniu stomatologicznym. Tatuaż jest obojętny dla przyszłych zabiegów na ludzkim ciele.